Wzbiera Wisła
Wczoraj około południa Wisła przekroczyła stan alarmowy w trzech gminach powiatu dąbrowskiego: Gręboszowie, Bolesławiu i Mędrzechowie. Niebezpiecznie podniósł się również wpadający do Wisły potok Upust na terenie gminy Szczucin. W tej gminie spodziewane jest również podniesienie się Wisły powyżej stanu alarmowego.
Przez cały czas poziom Wisły się podnosi. Wczoraj w Karsach około godz. 10.00 przekroczył stan ostrzegawczy, po godz. 12.00 stan alarmowy. W gminach Gręboszów, Bolesław i Mędrzechów ogłoszono stan alarmowy. Od wczoraj wały wiślane są przez cały czas monitorowane przez strażaków i pracowników urzędów gmin. Podobna sytuacja spodziewana jest w Szczucinie, gdzie podwyższona fala dociera po 6 - 8 godzinach.
- Dociera do nas woda z południa Polski, gdzie opady były bardzo intensywne, poziom będzie wzrastał. Najwięcej wody przynoszą Dunajec i Nida - mówił wczoraj około godz.13.00 Jerzy Cwojdziński z Powiatowego Zespołu Reagowania Kryzysowego w Dąbrowie Tarnowskiej. - Pierwsze kłopoty pojawiły się w gminie Szczucin na potoku Upust. Powstały przecieki w obwałowaniach przeciwpowodziowych. Ubiegłej nocy mieszkańcy i strażacy OSP musieli uszczelniać je workami z piaskiem, pracowali do rana.
Poziom wody Upustu bardzo wzrósł w nocy i nadal się utrzymuje. Z uwagi na nie najlepszy stan wałów przeciwpowodziowych, rozpoczęto tu przygotowywanie worków, dostarczany jest sprzęt pomocnicy, stale kontrolowane są obwałowania.
- Bardzo obawiamy się o wały wiślane, jak zawsze w takich sytuacjach pojawiają się w nich przecieki. Wójtowie każdej z gmin zorganizowali stały monitoring obwałowań, chodzi o to, by w odpowiednim momencie uchwycić, gdzie woda zaczyna przeciekać i wał uszczelnić - mówi Jerzy Cwojdziński.
Stan mniejszych rzeczek i potoków na Powiślu Dąbrowskim także się podniósł, poważnego zagrożenia jednak nie ma. Jedynie przy ujściach do Wisły wzbierają mocniej, co może spowodować lokalne podtopienia w tych miejscach. Woda pojawiła się również w kilku miejscach bardziej oddalonych od Wisły, m. in. w gminie Olesno podtopionych zostało kilka gospodarstw. Problem może być poważniejszy, kiedy wypełnią się śluzy i woda nie będzie miała ujścia do Wisły.
- Poważnego zagrożenia, jak na razie, nie ma. Woda spływa, opady ustają, jeśli tylko nie będzie znów mocno padać, nie powinno być dużego niebezpieczeństwa - mówił wczoraj Jerzy Cwojdziński. (baja)
Źródło: Dziennik Polski
Przejdź do strony Wydziału Geodezji e-Puap
Przejdź do strony Elektroniczna Platforma
Usług Administracji Publicznej CEIDG
Przejdź do strony Centralna Ewidencja i Informacja
o Działalności Gospodarczej Przejdź do strony Dziennik Województwa
Małopolskiego Przejdź do strony Dziennik Ustaw
dziennikustaw.gov.pl Przejdź do strony Monitor Polski
monitorpolski.gov.pl Przejdź do strony Program ochrony powietrza
dla województwa małopolskiego Przejdź do strony Baza teleadresowa
podmiotów i organizacji pozarządowych realizujących
oddziaływania wobec osób stosujących przemoc w rodzinie
w Dąbrowie Tarnowskiej
ul. B. Joselewicza 5