Fundusze Europejskie
Opcje dostępności Włącz powiększenie czcionki Włącz wysoki kontrast Włącz lektora
Wyszukiwarka Mapa strony
  1. Koniec "Pierwszej Dopłaty Bezpośredniej"

Koniec "Pierwszej Dopłaty Bezpośredniej"

Koniec

Setki odwiedzonych gospodarstw, blisko 10 tysięcy wypełnionych wniosków o unijne pieniądze – to efekt programu Pierwsza Dopłata Bezpośrednia w Małopolsce. Kilkuset doradców przez dwa miesiące informowało rolników o możliwościach skorzystania z unijnej pomocy. Wczoraj w sali konferencyjnej MUW przy Al. Solidarności odbyło się spotkanie podsumowujące realizację programu.

Program spotkał się z dużym zainteresowaniem. Każdy z doradców odwiedził około 60 gospodarstw. Niestety - potwierdziła się teoria, że rolnicy mają ogromne kłopoty z prawidłowym wypełnianiem wniosków co jest niezbędne, aby starać się pieniądze z Unii. - Na spotkania przychodziło kilkanaście osób, rolnicy pytali o wiele rzeczy i większość decydowała się wypełnic wniosek o pieniądze z Unii - powiedziała Maria Armatys ze Śmigna koło Lisiej Góry.

- Po zakończeniu programu około 40 procent doradców ma szansę na znalezienie zatrudnienia w samorządach, aby nadal pomagać rolnikom w poruszaniu się po skomplikowanych unijnych przepisach - zapewnia Leszek Nowicki z Małopolskiego Forum Wspierania Inicjatyw Lokalnych, które realizowało program Pierwsza Dopłata. Jego zdaniem doradcy znacznie przyczynili się do zwiększenia zainteresowania unijną pomocą wśród małopolskich gospodarzy.
Dotąd w Małopolsce złożono około 135 tysięcy wniosków o wpis do ewidencji gruntów. Wszystkich gospodarstw jest 200 tysięcy. Termin składania wniosków o dopłaty bezpośrednie dopłaty mija 15 czerwca. Pierwsze pieniądze wpłyną na konta rolników na przełomie roku.

Źródło: RDN

Setki odwiedzonych gospodarstw, blisko 10 tysięcy wypełnionych wniosków o unijne pieniądze – to efekt programu Pierwsza Dopłata Bezpośrednia w Małopolsce. Kilkuset doradców przez dwa miesiące informowało rolników o możliwościach skorzystania z unijnej pomocy. Wczoraj w sali konferencyjnej MUW przy Al. Solidarności odbyło się spotkanie podsumowujące realizację programu. Program spotkał się z dużym zainteresowaniem. Każdy z doradców odwiedził około 60 gospodarstw. Niestety - potwierdziła się teoria, że rolnicy mają ogromne kłopoty z prawidłowym wypełnianiem wniosków co jest niezbędne, aby starać się pieniądze z Unii. - Na spotkania przychodziło kilkanaście osób, rolnicy pytali o wiele rzeczy i większość decydowała się wypełnic wniosek o pieniądze z Unii - powiedziała Maria Armatys ze Śmigna koło Lisiej Góry. - Po zakończeniu programu około 40 procent doradców ma szansę na znalezienie zatrudnienia w samorządach, aby nadal pomagać rolnikom w poruszaniu się po skomplikowanych unijnych przepisach - zapewnia Leszek Nowicki z Małopolskiego Forum Wspierania Inicjatyw Lokalnych, które realizowało program Pierwsza Dopłata. Jego zdaniem doradcy znacznie przyczynili się do zwiększenia zainteresowania unijną pomocą wśród małopolskich gospodarzy.Dotąd w Małopolsce złożono około 135 tysięcy wniosków o wpis do ewidencji gruntów. Wszystkich gospodarstw jest 200 tysięcy. Termin składania wniosków o dopłaty bezpośrednie dopłaty mija 15 czerwca. Pierwsze pieniądze wpłyną na konta rolników na przełomie roku. Źródło: RDN